" GDZIE JEST DZIUB-DZIUB, POMOCNIK WIOSNY", to nowa bajeczka stworzona przez dzieci. Państwo byliście na zajęciach otwartych prowadzonych przez  n. M. Figurską i poznaliście bohatera bajki wymyślonej  przez dzieci.  A teraz  proszę przeczytajcie jak odpowiedziały mi dzieci na  pytanie " jak Dziub-Dziub znalazł się w naszej sali?" i tak oto podczas odpowiedzi powstał ta bajka. 

" GDZIE JEST DZIUB-DZIUB, POMOCNIK WIOSNY"

 Wieczorem, Wiosna i Dziub-Dziub jedząc kolację rozmawiali, że Wiosna juz niedługo musi przyjść do Częstochowy, bo tam na nią już bardzo czekają przedszkolaki z przedszkola " Jasia i Małgosi".
 Leżąc juz w łóżku Dziub-Dziub rozmyślał co zrobić by Wiosna szybciej zawitała do przedszkolaków i wymyślił , że najlepiej będzie gdy sam osobiście zjawi sie w przedszkolu w grupie " Wiewiórek". Jak pomyślał tak zrobił. Zamówił latającą taksówkę, która przywiozłago pod przedszkole, nastepnie klasnął w ręce pięć razy i w taki oto sposób znalazł się w grupie dzieci 5-letnich czyli  u                            " Wiewiórek" . 
  Rano kiedy Wiosna wstała i poszła do sypialni Dziub-Dziuba powiedzieć mu dzień dobry, okazało się , że jego tam nie ma. Wiosna rozpoczęła poszukiwania w całym domu. I chociaż przeszukała każdy kąt nie znalazła swojego przyjaciela. Dziub-Dziub zniknął. Poszła więc go szukać u sąsiadów, ale i tam go nie znalazła. Wiosna sie rozpłakała i poszła do domu. Otwierając drzwi zobaczyła, że coś mruga w skrzynce na listy - otworzyła i okazało się , że to świeci diament przyklejony do listu, który był od Dziub-Dziuba. Przyjaciel Wiosny pisał, że jest już w przedszkolu i, że dzieci proszą aby u nich trochę pomieszkał.  Pani Wiosna szczęśliwa, że jej pomocnik się odnalazł, zadzwoniła do dzieci i ich pani zgadzając się, na zamieszkanie Dziub - Dziuba w przedszkolu przez jakiś czas. Ale Wiosna miała wielką prośbę do dzieci. Poprosiła je o narysowanie Dziub-Dziuba i przesłanie rysunków do niej, bo sie okazało, że Wiosna nie ma zdjęć swojego przyjaciela. Dzieci przystąpiły do pracy z ochotą . Dziub-Dziub oglądając prace dzieci bardzo był dumny ze swojego wyglądu. Rysunki powędrowały do pani Wiosny, a Dziub - Dziub bardzo polubił dzieci i jeszcze przez jakiś czas u nich pomieszka.

AUTORZY: PATRYK, WERONIKA BA. WERONIKA BR. , WIKTOR BR. JUSTYNKA, KLAUDYNKA, MIKOŁAJ, NIKOLA, JACEK, PATRYCJA K., KUBUŚ, MAŁGOSIA, JULIA, ANTOŚ, KAROLINKA, ALA, IWO,   WIKTOR R.
SPISAŁA: MAŁGORZATA C.



 Dzieci pod wpływem przerabianej w tym tygodniu tematyki " Kosmiczny tydzień" wymyśliły bajkę związaną z tą tematyką. Ja tylko spisałam jej treść. Życzymy miłej lektury.

" PRZYGODY UFOLUDKA- KACPERKA NA KOSMICZNEJ ZJEŻDŻALNI"

   Na pewnej planecie zwanej Guliot mieszkał Ufoludek -Kacperek z mamusią i tatusiem. Kacperek miał jeszcze braciszka małego Kubusia, który bawił się małymi zabawkami. 
   Pewnego dnia cała rodzina poszła na spacer do kosmicznego parku. Tata obiecał, że pójdą na kosmiczną zjeżdżalnię przy której jest mechaniczna ręka łapiąca zjeżdżające dzieci, a potem oddaje je rodzicom. W całym parku rosną czarodziejskie kwiaty wydzielające zapachy lodów; malinowych, czekoladowych, cytrynowych, truskawkowych i ananasowych. 
   Pierwszy zjechał tata z Kubą, a  na dole czekała mama. Kiedy zaczął zjeżdżać Kacperek nikt nie zauważył, ze właśnie popsuła się mechaniczna ręka i Ufoludek zamiast trafić do rodziców poszybował w kierunku "czarnej dziury".
   Pierwsza zauważyła mama , że jej synek znalazł się w niebezpieczeństwie i kazała tacie , który był siłaczem zakryć wielkim głazem "czarną dziurę". Tata , który miał z sobą "rakietowe buty"szybko je włączył i poszybował za Kacperkiem.
    W tym samym czasie pojawił się "Czarny Zły Kosmita", któremu szybujący Kacperek zakłócił spokój. Tata to widząc przyśpieszył, ale to nie pomogło i  " Czarny Zły Kosmita" złapał Kacperka i zabrał go do swojego pojazdu. Mama zawiadomiła " Kosmiczną policję" , która miała najszybsze dopalacze w całej galaktyce i zatrzymała pojazd "Czarnego Złego Kosmity i uwolniła Ufoludka. 
  Cała rodzina bardzo się cieszyła z uwolnienia Kacperka i wszyscy poszli na cukrową watę w kolorze niebieskim i różowyma, a potem szczęśliwi wrócili do domu.

AUTORZY: WIKTOR BR.,KUBUŚ, JUSTYNKA, WIKTOR R., WERONIKA BR., KACPEREK, PATRYK, MAŁGOSIA, PATRYCJA, JACUŚ, ALa, MADZIA, NIKOLA, MATEUSZ.
SPISAŁA;MAŁGORZATA C.